Symfonia życia
Nie potrafię wzruszać świata słowami
Mówić pięknie o uczuciach wzniosłych
Lecz pragnę między mego serca wierszami
Wpleść uśmiech dla duszy samotnych
Sensu zabrakło mi w chęci zmiany
Bo serce me buntem krzyczało
Że chce nadal w ukryciu łatać innych
rany
By w ich wnętrzu zrobiło się biało.
Czy mam prawo do tego czynu milczącego
Gdy fałszem okrywam aktorskie zagrania?
Czy warto ujarzmić rytm serca
krzyczącego
Za cenę proszącego ludzkiego wołania?
Wbrew zasadom, w których ważna jest mowa
Wsłuchuję się w cudowny rytm serca
bicia.
Tu nie liczy się pusta, banalna rozmowa
Bo to jest naturalnie piękna symfonia mego
życia.
"Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość"
Komentarze (5)
symfonio graj nam
ujęły mnie te słowa: "wplesć uśmiech dla duszy
samotnych "
to twoje serce jest wielkie pełne ciepła :-)
pozdrawiam
śliczny wiersz napisany refleksją :):):)
pozdrawiam
Piękna symfonia:). Pozdrawiam serdecznie
zawsze gdzieś czeka ktoś ...
pozdrawiam:))