SZAL
... SNY ZNIKAJĄ ZA SPOJRZENIEM W OKNA, WIĘC MNIE KOCHAJ PROFORMA LUB ZAOCZNIE.
Pozbawiłeś oczu mnie kochanie
tyle innych jest sposobów
aby odnaleźć dotykanie
szal rzuciłam przez ocean
promenadą biegnę
na spotkanie twego serca
twoich źrenic
cała w szal się wtulam
on mnie pieści, głaszcze i całuje
w aksamicie ramion pełnych ciepła
- chwilą jestem znów dla ciebie
by się zapaść w lekkość tiulu
by odnaleźć dotykanie
pozbawiłeś szeptów nas kochanie
tyle innych jest sposobów
aby odnaleźć nasze słowa
szal rzuciłeś przez ocean
falą biegnie mowa
na spotkanie mego serca
moich źrenic...
cała w szal się wtulam
on mnie pieści, głaszcze i całuje
w paradoksie słów i znaczeń
... chwilą jesteś tylko dla mnie
w twardym sensie zapomnienia
tiul przynosi cień spełnienia
"Biały szal na cierniach głogu Zdjąć go - a więc rozszarpać Zostawić na chwilę łakomstwa równie bezradnym złodziejom?". Grochowiak - tomik Haiku - images, "SZAL".
Komentarze (2)
:)
+!
(kwiaty)