Szaleństwo lata

dziękuję :)) trochę tego naprodukowałam - to fakt - aż
sama się sobie dziwię, że mi się chciało chcieć, pisać
i pióro gnieść :)))

dziewięćset serdeczności Marce
:):):):):):):):):):):):):):):):)

Wspomnienie takiego lata - piękna rzecz, zasługuje na
taki wiersz.
Pozdrawiam.

pięknie jestem pod wrażeniem ...lato w Chorwacji
urzeka kolorem wody i cudownymi zachodami słońca:-)
pozdrawiam

Miły obrazek.
Pozdro Marcepani.

Ladnie, bardzo :)

Nie sądziłam że Monet może kojarzyć się z Chorwacją,
ale jak widać może,
a poza tym kocham impresjonistów i ich bawienie się
nakładaniem plam i światła.
Wiersz bardzo malarski, podoba mi się, w Chorwacji
niestety nie byłam, ale wiem, że jest piękna.
Pozdrawiam marcepanko :)serdecznie:)

Piękny wiersz, pełen wspaniałych obrazów. Takie
miejsca się zawsze pamięta. Dziękuję za odwiedziny i
serdecznie pozdrawiam.

Podoba się :)

byłam ... i wciąż jestem pod urokiem Chorwacji
więc nie dziwi urok wiersza
Pozdrawiam serdecznie

Pięknie.Pozdrawiam.

Fajne, życiowe, pozdrawiam.

Zachwyt połączony z refleksją....
Słowem malowany klimatyczny niezapomniany, obraz
letniego wieczoru:-)
Rozmarzyłam się Marcepanko, miłego popołudnia:-))

Witaj. Pieknie opisujesz Chorwackie klimaty. Nigdy nie
bylam, ale przyjaciolka opowidala mi o tym magicznym
miejscu, widzialam tez focie. Umiesz oddac klimat tego
miejsca i jaki wplyw ma na peelke. takie wspomnienia
pozostana na zawsze. Gratuluje 900-setnego wiersza.
Moc serdecznosci Marcepani:)

Piękna impresja! Podziwiam :)