Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

szambo

chociaż znam topografię terenu
boję się wejść w ciemność
do tej pory skutecznie omijałam to miejsce
ale kiedy chroniczny głuchy ból
stał się ostry i nie do zniesienia
poczułam realne zagrożenie

koniec z wymówkami

nie chcę być zombie
mającym jeden cel - żreć

na drżących nogach wchodzę w ekskrementy
i zanim toksyny odbiorą jasność umysłu
wybijam wieko
rozpoczynajac żmudny proces oczyszczania

smuga światła - dodaje sił

autor

Donna

Dodano: 2017-09-05 17:02:48
Ten wiersz przeczytano 1416 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

Donna Donna

Januszku widzialm Ciebie, nie jestem pewna czy
malzonke za fotografiach ze spotkania. Teatr
wiejski.... ale fajna sprawa...

janusze.k janusze.k

ale jeden mój wiersz tam pojedzie

janusze.k janusze.k

byłem na poprzednim spotkaniu
wraz z małżonką
tym razem brak wremieni jak mówią amerykanie [kazach
stan to też był ich stan]
założyliśmy teatr wiejski
i 14 osób nagminnie uczy się ról
premiera już 16 XII

Donna Donna

teraz jesli chodzi o wychodzenie z szamba... no coz
czasami trzeba zamieszac, nawet wywolac troche smrodu,
ale najwazniejsze aby podejmowac proby wychodzenia i
potem oczyszczenia... wazne jest rowniez aby nigdy nie
zapomniec tego smrodu aby ostrzegal na przyszlosc
przed w ponownym wpadnieciem...

Donna Donna

Januszek odbiegne na sek od tematu szmba, tego
duchowego rowniez... pytanie, czy jedziesz na
spotkanie bejowiczow? ja zalue ze nie moge pojechac,
bo gdybym mogla to widze, ze mielibysmy o czym
dyskutowac

janusze.k janusze.k

:))
to janie zdążylę wypowiedzieć
o walcez zapachem


wkazdym razie przedstawiona tu Droga jest OK tak jak
wprzyrodzie sinice pod wpływem swiatla sasamożywne
aprzybraku stająsię cudzozywne przy tym brzydko
pachnąc tak i z człowiekiem jesli potrafi wyciagać
się[albo np swoje wady]na światło jest OK.
a jeśli nie to BE!

Donna Donna

Januszek ja nie nadazam :))))))

janusze.k janusze.k

kiedyś zrobiłem doświadczenie z naświetlaniem szamba
[tego co z niego wycieka] + tlen + dżdżownice =+ inne
i uzyskałem ciecz na tyle czystą że pies ją żłopał +
żyzną ziemię
więć to co opisujesz ma ekologiczne poparcie

to był [zbyt] mały eksperyment ale może powtórzę

_wena_ _wena_

ciekawy
miłego dnia

Donna Donna

Zosiak, tylko nie odlatuj nigdzie:) cieszy mnie, ze
puenta sie podoba. Usciski Zosiak.

Zosiak Zosiak

Wiersz z dobrą puentą.
Dobrej nocki.

No cóż,
takie tam... odlatujące piórko :)

mariat mariat

i znów się przypominam - a nie mówiłam - toksyna
zabija życie.

mariat mariat

i znów się przypominam - a nie mówiłam - toksyna
zabija życie.

AMOR1988 AMOR1988

Trafny tytuł, treść interesująca, pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »