Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szare komórki

Wzrok na okno i ta myśl dręcząca...
co by gdyby?
Ręka do klamki, ruch.
Podmuch zimnego powietrza...
co dalej, myśl jak świder.

Dziesiąte piętro to kawał drogi,
ciekawość duża, żyję już długo,
ale jeszcze nigdy nie leciałem
z takiej wysokości.
Ciekawość zwyciężyła.

Panie sąsiedzie! Może pan podejść?
Coś ty człowieku! Zgłupiałeś?
( zgłupiałeś kończył już za oknem)

Lot trwał krótko, ale ten krzyk
jeszcze słyszę.
Biegnę z góry zobaczyć swoje dzieło,
ale czy zaspokoję ciekawość?

Z bazyliszkowym uśmieszkiem ha,ha, ha,
- ciekawe czy będę pierwszy?


autor

karl

Dodano: 2017-01-31 19:35:59
Ten wiersz przeczytano 717 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

anna anna

i co Ci ten sąsiad zawinił? ( i ten bazyliszkowy
uśmiech) Nie eksperymentuj, proszę!

krzychno krzychno

Jeśli z dziesiątego
piętra sąsiad spada
to chyba za dużo
z Tobą nie pogada :)


Pozdrawiam,:)

niezgodna niezgodna

...może tą "komurkę" napisałeś po skoku? , wtedy można
wybaczyć hahhaha:)

krzemanka krzemanka

Makabreska. Czyżby peel przyczynił się do śmierci
sąsiada? Czy te tytułowe "komórki" nie tak miały być
napisane?
Miłego wieczoru:)

Halina53 Halina53

A co z ta komórką kochany karl...warto się ścigać,
wygra przegrany...pozdrawiam ciepło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »