O Szczęściu (a może i nie?)
Szczęście beztroskie... jak morska fala.
Raz się przybliża a raz oddala.
Gdy się przybliży wyciągam ręce,
lecz ono ucieka by nigdy więcej...
już nie powrócić!
Szczęście beztroskie... jak morska fala.
Raz się przybliża a raz oddala.
Gdy się przybliży wyciągam ręce,
lecz ono ucieka by nigdy więcej...
już nie powrócić!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.