Szedłem w bluzie
"Szedłem w bluzie".
30.08.203r. Piątek 20:47:00
Szedłem w bluzie
Na wysokim luzie,
O jeje coś dzieje się,
Bo ona patrzy na mnie.
Dawniej na mnie tak nie patrzała,
Może dlatego koleżanko i kolego,
Że mnie nigdy w bluzie nie widziała.
Zdziwienie nie schodziło jej długo z
ust,
Widoczny był także jej biust.
Okulary miałem zaparowane,
Więc nie widziałem
I nie wiedziałem,
Że to właśnie ona
W mą bluzę była wtulona.
Komentarze (7)
Hmmm... przydałby się hiphopowy podkład i jedziemy...
coś dla miłośników owej subkultury. :)
Była "buła" :)))
Dobranoc!
Ta "buła wtulona" jest niezła. Dobrej nocy.
Wesoły wierszyk Pozdrawiam.
Ładny, podoba mi się, pozdrawiam cieplutko
Na chwilę się zatrzymałem i niemal na wieki
przylgnąłem.
ładnie wesolo pozdrawiam