Szereg pytań jak lawina życie...
Skąd ta cisza? Skąd cisza gra?
Gdzie serce miłości nuty tka?
Skąd takty budzące losu rytm?
Gdzie miłości natchnienia mglisty
szczyt?
Skąd ognistego gniewu groźne błyski?
Gdzie człowiek memu sercu bliski?
Skąd źródło namiętności wytryska?
Gdzie ludzkiej głupoty powstała kołyska?
Skąd śmierć przychodzi w ostatnią
godzinę?
Gdzie strach ma swoją mroczną jaskinię?
Szeregiem pytań układam życie...
Szept odpowiedzi ukryty skrycie
Puenta istnienia w okowach duszy
Ostatnie tchnienie rozum poruszy!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.