Szklana pułapka
Życie jak przez Szybę,
Szybę ,która dzieli,
Szybę, która rani, Szybę mokrą od kropel
łez .
Patrzysz przez nią,
Chcesz Dotykać, chcesz Całować,
Chcesz czuć się Kochanym i Szczęśliwym
...
Możesz tylko marzyć.
Szkło źle przewodzi prąd, tak jak i
uczucia.
Niczym tarcza Wikinga przyjmuje ciosy i je
odpiera.
Wodzisz po jej powierzchni palcem,
Ostre krawędzie sprawiają ci Ból.
Szukasz małej szczelinki, aby poczuć choć
trochę świeżego powietrza,
Ale to na nic.
Jesteś niczym mucha, która ostatkiem sił
pragnie wydostać się na świat...
Zostaje tylko nadzieja, że kiedyś
przestanie padać,
Szyba wyschnie i pęknie, rozsypie się w
drobny mak...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.