Szybowce
Roziskrzone słońcem
Rozchwiane , puszyście lekkie
Szybowce .
Wolne
Wzlatują kominami w błękit .
Ujmują ptakom chęci lotu .
Kołują jak sępy nad żerem .
Pikują ciężko , gdy zbraknie tlenu .
Zamierają w zielonej murawie lotniska .
autor
resztka
Dodano: 2009-05-27 09:35:59
Ten wiersz przeczytano 1372 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
szybowac,wzbic sie i byc ponad w obłokach...wielu
marzy....(masz literówke - zielonej )...chciałbym
kiedys i jak tak szybowac....pozdrawiam..
Hm... wiersz optymistyczny... Ogólnie rzecz biorąc -
zgadzam się. Jednak mam wrażenie, że sformułowania
"ujmują ptakom chęci..." , "kołują jak sępy nad żerem"
i "pikują c i ę ż k o " są nacechowane raczej
negatywnie i tworzę trochę przygnębiającą atmosferę
utworu.
szybować by odnaleść i by nastał
spoczynek....pozdrawiam