Ta jedyna ?
Są dni, kiedy sięgasz po tą kochankę
Upajasz się nią do stanu wyzwolenia
Uwielbiasz te chwilę, procentową
wybrankę
Bałagan w głowie nie jest powodem do
chwalenia
W Twoich oczach zapanowała pustka -
nicość
Nie masz już ochoty na nic, marzy Ci się
sen
Jednak nie jest to możliwe, gdzie ta
litość
Do życia nie wystarcza już tylko tlen
Patrzysz w lustro, widzisz podwójne siebie
odbicie
Przeklinasz, tą która była taka
wspaniała
Pomyśl na co było Ci te picie ?
Scenariusze na rauszu pisze życie...
Komentarze (2)
Ciekawe porównanie, ale i takie bywa. Pozdrawiam:)
wybory na rauszu nie są zazwyczaj dobre, alkohol nie
rozwiąże problemów...zresztą sam wiesz,ciekawe
porównanie butelki do kochanki