ta Noc...
Dla mojej Karolinki :*z:P
I wreszcie się zaczęło...
Nasza wspólna gra ciał...
Gdy Ty przyspieszasz ja zwalniam dla
podsycenia NASZYCH doznań...
Tylko My a w tle muzyka...
Już nic sie więcej nie liczy...
Chce Cie całowac i dotykać...
Ahh pieścisz moje zmysły...
Jak nikt wcześniej Kochanie...
Kiedy kolejny raz po Wspólnej Nocy zjemy ze
sobą śniadanie?
Kocham Cię :*z:P
autor
M.M...
Dodano: 2006-08-22 02:20:27
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.