Ta sama
dziewczyno moja z PRLu
twoje włosy pokrył szron
oczy dawny blask straciły
wdzięcznie nosisz szkło
sylwetka nie dziewczęca
zmarszczki zdobią twarz
lekki grymas bólu
usta takie same masz
już nie biegasz niczym łania
krok powolny raczej masz
twardo stąpasz po tej ziemi
taki teraz przyszedł czas
płochość twoja przeminęła
lica inny zdobi czar
ciepło od ciebie emanuje
Bóg nowy dał ci dar
autor
stefan2230
Dodano: 2018-02-15 14:59:18
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Fajny i ciekawy wiersz:)pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam serdecznie )
Peelowi też pewnie bliżej do szkapy niż ogiera ;) Ale
z wiekiem inne mamy priorytety :)
Pozdrawiam :)
Niezwykła treść, wciągająca :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Oj, smutno jakos tak, pozdrawiam