Taj Mahal
dla R
wywróżyłeś mnie z zalążka tarota,
a wydobyty żar nie tylko rozjaśnia,
ogrzewa symbole naszej
niezniszczalności.
nie oddalaj się, jestem odpowiedzią
na wszystkie pytania, wystarczy wejść
w głąb świątyni, by wydobyć subtelność.
światłocienie.
nie bój się, pozostanę twoją mgłą,
przecież wiesz!
wieczność nie istnieje.
https://youtu.be/iJb7cBfrxbo
obraz - Rafał Babczyński - stare klisze
Komentarze (29)
Sławomirze wzajemnie:)
Wieczność istnieje. Nie istnieje jedynie wieczność
chwili. :)
Życzę miłego wieczoru
dziękuję miłego dnia życzę :)
az sie nie chce wychodzic!:):)
piekny:)
pozdrawiam Ewciu:*)
mam mieszane uczucia co zrobić:)
Pozdrawiam:)
borduś takiego Cię lubię:)))
przyjemnie pomyśleć przy Janis.
jestem odpowiedzią na wszystkie pytania, wystarczy
wejść
w głąb świątyni, by wydobyć subtelność.
ta fraza przykuwa uwagę. jak księga tajemna. i jeszcze
karty tarota. po wejściu do tej świątyni, trudno
trafić z powrotem do wyjścia.
uśmiechy :):);)
dziękuję miłego dnia życzę:)
Z serca pisane.
i tu pasuje obcobrzmiacy tytul,
znany i spojny z trescia, ktora mi sie bardzo podoba:)
choc przyznam, czesciej spotykam
/Tadż Mahal/,
pozdrawiam:)
Wystarczy tak niewiele tylko się odważyc.
Ujmująca subtelnośc. Pozdrawiam
Wanduś dziękuję:)serdeczności
Piekna światynia miłości
Bardzo mi sie podoba Twój subtelny wiersz Jak żwykle
zachwycona Twoim wierszem pozdrawiam serdecznie Ewuniu
:)
krzemuś dziękuję serdeczności :)
Subtelny przekaz. Miłego dnia:)