Tajemnica zakochania
Dedykuje wszystkim zakochanym...
Ponad nami niebo z czarnego atłasu
Milion gwiazd przygląda się nam dwojgu w
milczeniu
A my przytuleni nie spiesząc się
i na przekór sidłom czasu
Odkrywamy siebie, ozdabiając tę noc
myzyką naszych serc, przyspieszonych w
miłosnym uniesieniu
Nasze dłonie chcą wyrwać się z uwięzi i
wyjść rozpalonym ciałom na spotkanie
Splecione palcami wiedzą, że na razie
pozostaje im jednak czekanie
Niecierpliwe zdają się być podobne do
poruszanych delikatnym wiatrem gałęzi
Idziemy wtuleni pośród zazdrosnych
gwiazd
Ogrzani ciepłem wielkiego pożądania z
daleka od przepełnionych ulic, z daleka od
zgiełku miast
W bliskości świadka księżyca
Odkrywamy powoli tajemnicę
zakochania......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.