tajemnicza ulotność..
zawieszone w próżni słowa
kołysane ciszą dziwną
może zbędna to rozmowa
oczekiwań myśl naiwna
świat nie czeka na przybycie
gwiazd blednących w mroku
każdy ma własne życie
wyciszonych rozmów w toku
nie zapłoną drwa w kominku
gdy rzęsisty spadnie deszcz
stos różnych uczynków
stanie wzdłuż i wszerz
tajemniczych nut melodia
wzleci ponad przestrzeń
kołysane ciszą słowa
znikną wraz z powietrzem
Komentarze (6)
swiat jest obok na wyciagnięcie ręki, czasem trzeba go
złapać:)
"każdy ma własne życie
wyciszonych rozmów w toku"
ciekawe metafory i ładny klimat w wierszu; podoba mi
się :-)
Klimat obojętny, a jednak wyczuwam tu nutę
melancholii. Życie jest ulotne... "kołysane ciszą
słowa
znikną wraz z powietrzem"
Życie to mgnienie oka wobec wieczności,
chwytajmy każdą chwilę.
Pozdrawiam:) dobrej nocy.
Tak, wszystko jest ulotne..."świat nie czeka na
przybycie"....Pozdrawiam:)
Życie niestety jest ulotne, ale należy wychwycić z
niego jak najwięcej tego co piękne i daje radość.
Niech u jego kresu pozostaną piękne wspomnienia
niezmarnowanych chwil. Pozdrawiam:)