Tajemnicze spotkanie
Jestem dziś taka zestresowana,
będzie spotkanie, super na wieczór,
gotuję sprzątam prawie od rana,
to ma być randka, czy o tym wiecie?
Ma mnie odwiedzić fajny dżentelmen,
swoją wizytę wczoraj oznajmił,
a ja mu krótko walnęłam tekstem -
kup pan też dla mnie miód czekoladki.
No i te róże, które tak kocham,
załatw mi także szampan radziecki,
nie będziesz wcale później żałować,
przywitam naga, wywalę kieckę.
I krzyknę głośno o "rany Julek!" -
dzisiaj przy świecach spędzimy nockę,
zabrakło światła, zginął rachunek,
a ty bez wstydu będziesz mógł mocniej,
mocniej przytulać, tak nieustannie,
całować wszędzie też moje ciało,
a ja wyszepczę - dawaj pan jeszcze,
poddam się wtedy odważnie, śmiało.
Jest jeden problem mój drogi panie,
nasze spotkanie, to tajemnica,
mąż jak się dowie, dostanę lanie,
i nie rozpoznasz mojego lica.
To tylko żart:-)
Komentarze (257)
Czasami są żarty, które budzą mnóstwo wątpliwości :P
Pozdrawiam +++
Dziękuję i pozdrawiam
Miłego słonecznego dnia:-) :-)
dzieki Olus za odwiedziny:*) tak zaszyfrowac tylko dla
nas, zeby sie nikt nie wtrynial:)
milego dnia:)
http://img1.picmix.com/output/pic/normal/4/1/6/9/27796
14_0a1cf.gif Cmok :) zmykam Pa :)
Witam Olu miłego dnia życzę ..
Zaskoczyła mnie końcówka wiersza :)))z humorem
dobry żarcik
pozdrawiam
witaj moje drugie kochanie pierwsze jest przy mnie ..
Hej Oluś Miłego wieczoru
Wpadłam na chwilkę i znikam CMOK :)
Dziękuję
Dobrej nocy:-)
Idziesz spać dobranoc ..
Dobrej nocy:)Dziękuję.
Miłego wieczorku:-)
skoruso
Aga-ta
dziękuję i pozdrawiam:-)
...szkoda że nie wiedziałam wcześniej jak się pozbywać
różnych natrętów...pozdrawiam.
Ale frajda ten Twój wiersz Olu. Frywolne myśli i
zdarzenia ujęte w przezabawne wersy. A to wszystko
opieczętowane tajemnicą pozamałżeńską. Poeta powinien
mieć zdolność wcielania się w świat różnych kreacji,
by tak trafnie zaprezentować nawet nie swój świat.
Inaczej szybko brakłoby nam tematów.