Tak jak ptak
Tak jak ptak pośród wielu dni ,
w obłoku słów w tchnieniu dnia
gnam pomiędzy kolorem obłoku
w bezkresie snu i cieple Twych słów
w jedności promieni i szumie fal ,
w otchłani przestrzeni pomiędzy Twymi
ustami i naszymi wspomnieniami .
W głębi obłoku kreślę Twój obraz jak
szept pocałunków , jak cichy dotyk dni
które
były jak sny .
W objęciach Twych jak ptak w dzikości ciał
jak koni cwał jak obraz dni i cichy szept i
kropla
rosy i znowu jest dzień jak sen jak słońca
blask
promieni blask ten szept strumyka i dzikość
ciał
w kropli rosy w tchnieniu dni wzlatuje jak
ptak kreśląc swe drogi w błękicie obłoku .
żyłem jak Chciałem i zawsze kochałem .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.