Tak, jak to się nigdy nie...
Siadam obok i udaję że jesteśmy razem
jednak ty sprawiasz że moja samotność
przy tobie jest prawdziwa
jak to spojrzenie kiedy wychodziłaś ostatni
raz
nie patrzyłaś wtedy jednak na mnie
ominęłaś smutek moich oczu
tak jak ja minąłem się z tobą
a teraz siedzę obok i udaję że jesteśmy
razem
twoja dłoń nie dotknie mojej twarzy
ani moja nie dotknie jej w tym miejscu
mogę tylko mieć nadzieję
że teraz nie zdradzę smutku moimi oczami
po to żeby siedzieć obok i udawać że
jesteśmy razem
I mogę zrobić wszystko bo to tylko na
niby
Zrobić wszystko aby tak nie było
Ale dla ciebie to nie ma znaczenia
bo z naszej dwójki tylko ty nie udajesz
że nie jesteśmy razem....
Komentarze (1)
Wiersz jest piękny.