Tak, miałam szczęście...
Tak, miałam szczęście poprzednim świecie
Przychodziłam i przytulałam się do prostych
ludzi
Tak byłam mistrzem swej ceremonii w czasie
świąt
Umysł miałam wspaniałomyślny i miłością
darzyłam
A teraz nie umiem powiedzieć prostego słowa
tak
Teraz, pałam gniewem
Sieć pajęczą wije wokół siebie
Niczym kokon motyli
Niczym, prawie bez uprzedzenia
Jak fala wysoka zmywam wszystkie brudy tego
świata
Aby odnaleźć klucz i otworzyć bramę
By ponownie zaistnieć w życiu przyrody
Komentarze (2)
Krzywdy wyrzadzone, sprawiaja ze podchodzimy z
dystansem do wszystkiego.
Niejedno tsunami próbowało już zmywać brudy tego
świata:) Jak widać z marnym skutkiem. Trochę więcej
optymizmu. Pozdrawiam Serdecznie:)