Tak trudno
nie dałeś patentu i lekcji
wskazówek, jak dziecko wychować
nakarmić, w pieluchy zawinąć
być matką, czy jesteś gotowa
dziewczynka laleczki przytula
i z błota przyrządza śniadanie
tak trudno dzień witać, gdy nocą
dorosłość na drodze przystaje
łzy jeszcze nie wyschły na rzęsach
powieki spuchnięte, bezsenne
odpocznij, wyluzuj, dasz radę
daleko nie wytrwasz w obłędzie
pozbieraj zabawki i misia
ubranka na zmianę, grzechotkę
cierpliwość koniecznie weź z sobą
zapakuj swą żywą maskotkę
dasz radę i uśmiech powróci
bo przecież nie jesteś już sama
i w sercu zamieszka łagodność
tak pięknie na imię masz… mama
.........................
i ja jako matka wspominam
rozterki, bezsilność i troski
tak samo przebudzam się z lękiem
choć dzieci już dawno wyrosły
spoglądam z dystansem na życie
z ochotą czas wnukom poświęcę
pamiętaj, dla ciebie wciąż jestem
a one największym mym szczęściem
MaJ :) po komentarzach, za które bardzo dziękuję dopisałam dwie ostatnie zwrotki
Komentarze (28)
śliczny wiersz i taki dający wsparcie młodym mamą -
takim jak ja :))
Pani Basiu wzruszyła mnie Pani do łez tym
wierszem,ileż w nim ciepła, miłości,dobrych rad
tak właśnie dotyka poezja słowem i o to chodzi
dotykać serca słowem,piękne,a tak naprawdę
ileż w Pani pogody ducha i chęci dzielenia się słowem.
za takie wiersz trzeba tylko podziękować! jest świetny
i forma i wszystko. Pozdrawiam serdecznie
Wzruszający smutny wiersz babci o młodej mamie z
troską o przyszłość
i pouczający, cóż w życiu smutki, kłopoty i przykrości
często nawiedzają rodziny
lecz są jeszcze osoby z dobrym sercem, ktre niosą
pomoc potrzebującym.
I moi synowie są już dorośli, ale dla mnie pozostaną
zawsze dziećmi...
Tak Basiu masz rację, są zawsze dzieci najwazniejszym
i największym szczęściem :)
"tak pięknie na imię masz… mama" - to mogłoby
być puentą wiersza. Ale z kolei refleksyjne, ostatnie
dwie zwrotki dodają wierszowi uroku, powiedziałbym -
kołyszą kojąco. Pięknie pokazane matczyno-babcine
odczucia.
to wiersz jaki tylko matka przyszłej matce potrafi
napisać... bo wie o czym pisze, pięknie
Piękny wiersz godny prawdziwej poetki. Przekaz każe
zawiesić wzrok, by łzy nie szklily się w oczach...
Wiersz bardzo na czasie. Honoruję !
Bardzo wzruszający i ciepły wiersz ręką babci
napisany w trosce młodej mamy.Brakuje mi słów tak może
pisać prawdziwa poetka ,ładnie czule
,ciepło,wzruszająco.Pozdrawiam
cudnie piszesz właściwie o dostąpieniu cudu - jakim
jest narodzenie macierzyństwa...
Ciężkie początki młodych matek, dobrze, że zwykle ma
je kto wspomóc:)
Bardzo wzruszający i piekny wiersz.
Wiersz jest cudowny w przekazie. Jak nam często jest
trudno znaleźć się w życiu. Twój wiersz ukazuje
babcine troski w sposób taki ciepły.