Taki jest człowiek...
Człowiek,
który wypiera się
swego łona,
swego domu
przed światem drzwi,
wyłożony kiedyś
na wycieraczkę brzucha Boga.
Namawia serce,
by biło inaczej,
urwało kabelki z niebem
-czerwone z winem
i białe z nadzieją.
Chce zmienić świat,
choć nie ma czarodziejskiej różczki,
własnymi rękoma,
które Bóg może odciąć
kupioną śmiercią
w sklepie
z niebezpiecznymi zabawkami.
Dlaczego wiara jest dla nas taka trudna??
autor
niedoceniona
Dodano: 2007-03-17 20:14:37
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.