Taki sobie wierszyk o czekaniu
Jka zawsze dla Ciebie
W cichości nocy kulę ramiona
Całuję wiosenne powietrze
Błądzę myślami w przestrzeni niemocy
W tęsknoty czułej wietrze
I w uszach nagle szumi
Ocean po którym zmierzasz
A pod powiekami czuję
Jak słona fala uderza
W sercu czuję słońce
A w głowie się kotłują
Mysli o Tobie gorące
Co Twoją obecność czują
Zastygłam w bezruchu
By nie społoszyć marzeń
By nigdy już nie zapomnieć
Naszych wspólnych wydarzeń:)
...Wysyłam list w dziubku gołębia Co ma szare piórka Aby doleciał do Ciebie I nie dał w ocean nurka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.