w taki zwykły dzień
tak niewiele nam potrzeba,
wystarczy uśmiech
by ciemność, stała się jasnością,
chociaż złość, ciągle pech.
cóż z tego,
że jesień, niebo płacze,
zobacz, już od rana
barwami tęczy witam szary dzień.
hej,
zielonooki panie nie kapryś,
uśmiechnij się.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-08-10 10:05:02
Ten wiersz przeczytano 1302 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Witaj Ewuś:)
Mnie o uśmiech nie musisz prosić (choć ja nie
zielonooki) :0
Pozdrawiam serdecznie:)
to aby Ewcia na pewno Twój wiersz? :))
ta wesoła odsłona to impuls radości dla czytelnika :)
Pięknie wyglądasz w takiej radosnej odsłonie.
Pozdrawiam Ewo :)
Ach, jak radośnie.
Pozdrawiam:)
Nie mam pojęcia :))) spadam w dół:)) szczerze nie
zwracam na to uwagi Kaziu gdyby nie Stefi nawet bym
niezauważyla :) buziaki
Świetny...czy mogę zapytać dlaczego Cie oskubali?
wiem, że miałaś więcej...Ooo a na to mizianie to
niejeden by chciał się załapać.
Jote tak :)
Uśmiech dobry na wszystko:))
Dziękuję dziewaczynki
Wiesz Elus z dwojga złego wolę kuperek :)))) ale bez
piórek :)))) tylko z nimi problem a jak zmokną to
żadnego pożytku z wlochaczy :))) no chyba że można
sobie nimi ... Co mi tam po piórkach bez atramentu
Lekko, świeżo, bezpretensjonalnie. Czyli super.
A co do piórek - te mi się niezmiennie jeno z
kabaretem Olgi Lipińskiej kojarzą - Wiesz, gdzie były
lokowane ;)
uśmiech otwiera wszystkie drzwi :)
fajny wiersz -pozdrawiam
Swietny wiersz Pozdrawiam cieplutko Ewuniu :)
zwykły szary dzień lecz jak we dwoje to piękny:)
Dziękuję kochani :) :))) jestem oskubana :)) miałam
cztery teraz jedno ale mogę nim pomiziac :))
Miłego dnia życzę