w taki zwykły dzień
tak niewiele nam potrzeba,
wystarczy uśmiech
by ciemność, stała się jasnością,
chociaż złość, ciągle pech.
cóż z tego,
że jesień, niebo płacze,
zobacz, już od rana
barwami tęczy witam szary dzień.
hej,
zielonooki panie nie kapryś,
uśmiechnij się.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-08-10 10:05:02
Ten wiersz przeczytano 1298 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Dzuękuję :)
Ewuś dziękuję Ci za ten pogodny wiersz ,czyżby radość
przepędziła smutek? Pozdrawiam serdecznie:))
Taki zwykły, ale bardzo pogodny wiersz, a takie dziwne
komentarze. Ten bej ciągle mnie zaskakuje.
Ja też wierzę, Ewo.
ireneo pozdrawiam Ciebie
:))))))I* już jestem wiosenny:D
Dokładnie Grażynko :) karma wraca ja w to wierzę
Ręce opadają na żenujące komentarze, szkoda nerwów na
pisanie na ten temat, ale to przykre jak wiele
niektórzy mają w sobie tupetu, szkoda, że treści
wiersza nie rozumieją, bo może by inaczej zaczęli
postępować:(
Serdecznie pozdrawiam raz jeszcze Ewo, Halinkę też,
przykre, że ten co opluwa ludzi chorych na raka
uważa, że gra szafa...
Dorotko :)
Uśmiechem witam Twój ciepły w odbiorze wiersz-:)
Pozdrowionka
Dziękuję Grażynko :) ten wiersz jest jeden z
pierwszych jakie napisałam ale go lubię :)
Ładny, pełen dobrej energii wiersz, też uważam, że z
uśmiechem łatwiej się żyje, dlatego staram się go mieć
w zapasie, nawet gdy pech się kłania i wcale nie jest
mi do śmiechu.
Pozdrawiam Ewo serdecznie, podoba mi się Twój wiersz:)
Płci żeńskiej powinno być
haha!
Pięknie i jakże wesoło można napisać o zwykłym dniu,
pozdrawiam :)