Takie jest życie
dobrze zawsze jest żyć z rodzeństwem w zgodzie całe lata .. by nie trzeba było przepraszać gdy światło w tunelu jest coraz jaśniejsze i przeprowadza na drugą stronę ..
Bracie pamiętam
za młodu
tryskałeś zdrowiem
werwę w sobie miałeś
świat unosiłeś w górę
powietrze w żagle łapałeś
wolność czułeś
na gitarze
melodie wygrywałeś
praca rodzina
lata płynęły
krok życie spowalniał
czas pochylał plecy
dziś
głos twój się łamie
obraz w pamięci powraca
mgnieniem wiosen
które dawno już minęły
lat już nie liczysz
godziny pozostały
marzeniami
w przyszłość nie wybiegasz
siedzisz milczący skamieniały
końca swych dni
z cierpliwością wyczekujesz
łza kręci się w oku
czy życia dziś żałujesz
oczy blask utraciły
dłoń żony
w swej trzymasz
całujesz w skroń
żegnaj kochanie
z oczu kropla łez płynie
bracie mój
pod moje stopy się potoczyła
miłość nasza
jednak jest silniejsza
niż śmierć
Autor Waldi
Komentarze (21)
Bardzo smutno... Moi bracia daleko ode mnie, słaby
kontakt mamy i jest mi bardzo przykro z tego powodu...
Mam nadzieję że kiedyś się to poprawi, robię wszystko
by tak było.
Ślę całusy :*) :*)
smutny wiersz i przemijaniu i braterskiej miłości
jak zawsze Waldku
lirycznie i romantycznie u ciebie
Piękny wiersz przyjacielu, bardzo bardzo na miejscu.
Pozdrawiam serdecznie: )))
Smutny wiersz o przemijaniu
z piękną puentą. Zadumałam się.
Pozdrawiam
Każdy młody jest mocny i hiro,
oczyma chmur sięga i tyra
Każdego sięgnie chwila niemocy,
odejdziesz któregoś dnia, lub nocy.
Dobry wiersz Twój Waldi. Pozdrawiam Cie bardzo
serdecznie.