Takie małe
Taki sobie tekst
Kurna chata, co się dzieje,
jakąś plagą ciągle wieje,
ni na spacer, ni przed domek,
bo cię użre w pupę ziomek.
Takie małe to cholerstwo,
a tnie równo i pazersko,
mucha brzęczy, leci dalej,
a ten wyssie krew, jak diabeł.
Niczym wampir, ciągle głodny,
dodatkowo potnie nogi,
czy to koszmar, może sen,
on nie patrzy, żre gdzie chce.
Komar owad pospolity,
ciąłby nawet cellulity,
jadłby tylko, co najlepsze,
dziś podrzucę mu swe wiersze.
Witam serdecznie. Wszelkie poprawki będę mogła wnieść jutro w nocy. Miłego dnia
autor
Ola
Dodano: 2013-07-10 06:12:56
Ten wiersz przeczytano 2753 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Witaj smutna, też to słyszałam. Pozdrawiam
Witaj Olu:)
Wanilia moim sposobem na to paskudztwo:)
A wiersz super:)
Pozdrawiam uważny czytelniku.
A po co poprawki?
Tekst jest fenomenalny!
A zatem po co ta fałszywa skromność w dopisku, że niby
"taki sobie"? Założę się o bilet do aquaparku w
Pasikurowicach, że Pan Staż wprost marzy, żeby podobny
wiersz popełnić, tylko mu nie staje talentu, czy cóś,
dlatego taki podenerwowany po beju lata i szpileczki
pod siedzenia cichutko podkłada, a mógłby się wgłębić
w Pani twórczość i wiele skorzystać. Dziękuję za
możliwość obcowania z Pani Poezją i pozdrawiam
serdeacznie. :)
Witam wszystkich. Myślałam, że nie zdążę dzisiaj, ale
już jestem. Dziękuję za wizytę i komentarze. Okna też
nie mogę otworzyć, włażą nie pytają się czy mogą.
Pozdrawiam
Mnie się podoba, jest humor, dystans, fajnie się czyta
i zabawa przednia. Jestem za, pozdrawiam :)
Ja też mam go powyżej dziurek od nosa (w przenośni i
dosłownie)! Fatalna owadzia pomyłka! Uśmiechnęłaś mnie
- pozdrawiam ;D
Ależ Olka masz pomysła:))) Jak się rozpiszę w wierszu,
to za okno i komary zrobią korektę, chociaż one
bardziej rzucają się na konkrety, takie Wiesz
wypasione, dorodne więc może nie mam szans:))) Fajny
wierszyk Ola wesoło o tych łobuzach:) Pozdrawiam:)
Tylko nie wiersze, bo potnie tak, że już nic nie
zostanie.Pozdrawiam.
Tośmy się dowiedzieli,że komary są naszymi ziomkami -
czyżby człowiek pochodzenie swoje od nich wywodził? I
że taki komar jadłby wszystko,co najlepsze,a więc
wiersze naszej poetki - brawo za skromność!
hehe a to heca
nie wystawiaj posladka
lub zazywaj B complex vitamine:)
pozdrawiam:)
Żeby Ci tylko tych najładniejszych wierszy nie
zeżarł:)
Fajny wierszyk.
Pozdrowionka.E.
Fajny, rytmiczny wierszyk. Miłego dnia.
hehee super Ola jak zawsze się uśmiecham podczas
czytania Twoich wierszy serdecznie pozdrawiam :)
Super wierszyk Olu. O tych krwiożerczych wampirach.
Tak mnie kochają a ja ich nienawidzę. + )))