TAM
gdzie kończy się ziemia
a zaczyna się niebo
jest tylko cienka linia
horyzont
nade mną wielka kopuła
przepraszam, że przespałam noc
gdy zaczął się już dzień
przepraszam, że stałam się jawą
gdzie miałam być tylko snem
/I.Ok./
Znaleziony w zielonej szufladzie 2008
Komentarze (23)
jest w tym wierszu wiele - ale piąty wers (kopuła)
jest - dla mnie - zbyt, powiedziałbym - nieokreślony,
zbyt słabo umocowany w pozostałych elementach
wiersza.
Nie przepraszaj za tęsknoty za tym co dobre,
szlachetne, co daje siłę odwagę, energię. Ludzkie to
prawo.
Tam tylko gdzie to jest......i ja szukam tego
miejsca...pozdrawiam...
Bardzo ciekawy...jednak skłania do refleksji. To
najpiekniejsza pora gdy dzień składa nocy pocałunek,
ale sen wtedy jest najlepszy ponoc ;)
Nie przepraszaj ..Żyj :))+pozdrawiam
Dobry wiersz. Szczególnie dwa ostatnie wersy, bardzo
poruszają:) +
brzmi intrygująco..nie przepraszaj, nie masz za co
Dwa ostatnie wersy po prostu zachwycają... niezwykły,
kokieteryjny. Pozdrawiam;)
zamiast drugiego ''przepraszam'' proponuję np ''wiem''
i zamiast ''gdzie'' np ''wiem'' ale to tylko moje
sugestie treść dobra w odbiorze pozdrawiam :)
Nie przepraszaj, bo nie masz za co....
A noce już szczęśliwie przesypiaj....
I na jawie kłaniaj się obłokom....
A literka piękną niebo z ziemią chwytaj
hmm...na wiele spraw nie ma się wpływu :) intrygujący
wiersz
No Line on the Horizon :))
zgrabny tekst enigmatyczny dający pole do popisu
wyobraźni :)
pachnący.... dziękuję
najbardziej mi się podoba... "przepraszam, że stałam
się jawą ,gdzie miałam być tylko snem"...ładnie
Albo aż snem, wzniośle.