Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tam gdzie noc

Szarość opętała zmęczone serce
wraz ze zrezygnowaniem złapała mnie za dłoń
Każdy gest
wszystkie słowa
te wielkie jak Mount Everest
i te mniejsze
jak tutejsze pagórki
nie były prawdziwe
Teraz nie ma nikogo
by choć na chwilę
móc to wyprostować
J chodzę po suficie
patrzę na to wszystko
czy to moje życie
czy te pożółkłe fotografie
czy są prawdziwe ?
Zmęczoną dłonią chwytam
szklanego przyjaciela
po to by odejść
by wszystko zlało się w niewyraźną plamę
śmiech głupca
Odchodzę
tam gdzie noc
staje się pięknym dniem

autor

lornez

Dodano: 2010-08-26 01:12:44
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

krzemanka krzemanka

Ładny wiersz, to trzecie czy wydaje się
zbędne.Pozdrawiam.

nikea nikea

Smutne, że nie ma nikogo. Miejmy nadzieję, że jednak
się ktoś pojawi. Plusik za klimat i tekst. Pozdrawiam!

ALK ALK

Ciekawy jest klimat tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »