Tamta zima
To była zima,
zimowe wieczory,
tęskne spojrzenia,
moja dłoń w Twojej dłoni.
Rozwiany szalik,
szron na włosach,
łzy, jak sople,
a w butach śnieg.
Czy będzie jeszcze zima…
taka już chyba nie !!!
autor
panna-nikt
Dodano: 2009-02-08 12:34:34
Ten wiersz przeczytano 832 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Myślę że w zimie trudną o ciepłą miłość, choć jest
tyle dogodnych sytuacji, by ją do siebie przytulić
choć na moment
wszystko kiedyś się kończy..., szkoda takiej miłości,
przeżyłam kiedyś taką zimę... piękny wiersz.