Tamto lato
Spienione morze,a nad nim my
Płacząca dusza w skutek rozstania
Krwawiące serce, a obok Ty
Szum fal niosący pieśń pożegnania.
Wspomnienie lata w zwolnionym tempie
Nasza kawiarnia kieliszek wina
Wtedy wiedziałam, że miłość pęknie
Bo się wplątała tamta dziewczyna.
Jej obraz działał na Twoje zmysły
Blond włosy, talia i długie nogi
Jak bańka z mydła marzenia prysły
Ona zabrała mój spokój błogi.
Już pociag rusza, czas pożegnania
Choć serce płacze uśmiech na twarzy
Idź już z powrotem, dość udawania
Tobie się tamta dziewczyna marzy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.