tamto lato...
ja i ty bylismy całym światem.
głupi i zakochani w sobie latem.
oslepieni jasnym słońcem i optymizmem,
pieknym każdym "kocham" i romantyzmem.
smak wszystkich pocałunków słodkich jak
owoce...
ropoczynał dni i kończył nasze noce.
to były wakacje pełne wrażeń.
ziszczenie moich snów i najskrytrzych
marzeń...
niczego w moim życiu nie żałuję,
z tym, co osiągnęłam dobrze się czuję.
czasem tylko brak mi tego, co było między
nami...
będę cię wspominac długimi latami.
moge ci obiecac, że tak będzie zawsze
-w moim sercu masz miejsce własne.
i choć czasem, tęskniąc za tobą,
szlocham...
mogę spokojnie powiedzieć, że już cię nie
kocham...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.