Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tańczące serca

Ten wiersz to nie wiersz tylko najprawdziwszy sen...

Po zwycięstwie przyszedł czas na tańce.
Ona tańczyć z nikim nie chce.
Przepraszając od kolejnego partnera odchodzi.
W świecie innym, bez tańca mieszka.
W prawo, w lewo się rozgląda.
Aż coś widzi. Staje z namysłem. Idzie.
Powoli, niepewnie kroczy.
Oczy do celu ma skierowane. Nie myśli.
Nagle zwalnia. Kroki już nie tak pewne.
Ale...nadal idzie.
Przystaje przy murku niskim, spuszcza oczy.
-Mogę tu usiąść?-pyta chłopaka siedzącego na murku.
On niby obojętnie kiwa na tak.
Lecz widać, że w oczach jego tańczy coś dziwnego.
Dziewczyna usiada obok i znowu swój głos porusza.
-Ty nie tańczysz?-pyta nieśmiale nieco blednąc.
-Nie zresztą ty też nie-z obojetnością mówi.
Ona słysząc dzwięk niezbyt miły
Traci odwagę całą, chce uciec.
Nie ucieka...nie tym razem.
-Chcę tańczyć
Lecz tylko z jedną osobą,
która dla mnie jest nieosiągalna...
Cichy głos załamuje sie całkowicie, przerywa.
I jeszcze ciszej mówi.
-Chciałam tańczyć z tobą.
Jej wzrok opada jego się wznosi.
On z oczu obojetność wygania.
Patrzy teraz przez wielkie oczy, które znaczą słów tysiące.
Ona w tym czasie odchodzi na zawsze...

Pytacie się czemu odeszła! Odpowiem tak: Odeszłam bo zostać chciałam ale nie małam szans zostać...

autor

Ginewra...

Dodano: 2005-06-06 18:21:24
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »