TAŃCZYSZ?
Czy zatańczysz ze mną,
gdy cię poproszę do tańca,
czy tylko na odczepnego
dasz mi lekkiego kuksańca?
Chciałabym w twoich ramionach
przetańczyć noc aż do rana!
Poczuć radość i wolność,
i to, że jestem kochana...
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2014-01-03 19:38:22
Ten wiersz przeczytano 1594 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Tańczę :) Noc długa. A zaproszenie takie urocze :)
bo tanga trzeba dwojga pozdrawiam
Nie można oprzeć się takiemu zaproszeniu;)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
W tańcu rozmarzyć się, szepnąć na ucho partnerowi -
ja też kocham cię. Pozdrawiam Jolu
Fajny "rozmarzeniec", ale wiesz, ZOE, tak myślę czy
nie powinnaś dokomponować trzeciej zwrotki z jakąś
zaskakującą puentą? Pozdrawiam:)))
taniec to najlepszy afrodyzjak;) pozdrawiam
Życzę roztańczenia we dwoje:)
Roztańczonej nocki życzę ;))
Witaj - Na takie tańce to i ja się piszę, ale te z
drugiej zwrotki. Pozdrawiam
Ładnie tęsknotę wplotłaś między wersy,
można sobie delikatnie westchnąć i pomarzyć.
Pozdrawiam ciepło :)
Wiesz,że lubię tańczyć a już zwłaszcza do rana.Jestem
na tyle nie kumaty,że nie wiem co to kuksaniec.Tańcząc
w moich ramionach z pewnością poczujesz się wolna a
czy kochana.... myślę ,że też.Pozdrawiam.
zamknij oczy przytul sie i tańcz
marzenia i sen są najpiękniejsze
pozdrawiam
życzę tańca miłości nie tylko do rana... :) pozdrawiam
Jasne, że tak; lapidarnie i konkretnie
Pzdr
och, tak niewiele a może uszczęśliwić na długo :-)