Taniec
Dwie dusze się spotkały i z bijącym
sercem
do tańca porwały.
W odbiciu luster w twarzach strach ujrzeli,
że w objęciach swoich duszę diabła
dostrzegli.
Na nic więc prośby, płacze i jęki,
skazanym głowy ucięli.
I diabeł z triumfu kły szczerzy,
a brudne dusze w tańcu na zawsze
poległy.
Więc grajcie płaczliwie na harfach
aniołowie,
bo one odeszły w niebyt nieskończony.
autor
Cher
Dodano: 2010-06-27 19:43:44
Ten wiersz przeczytano 536 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
tematyka nieco zimna... inna .. uwikłana w .. ale
wiersz? d o b r y ..;-}
Przyjemnie się czyta, nie wiem czemu ale podoba mi się
w swojej prostocie, pozdrawiam :)