Taniec zmysłów
stała w półmroku
smuga pomarańczowej-złocistej światłości
okrywała smukłą kibić z koronki
seledynowej,
głowę wniosła ku górze
pół-obrót dłonie splecione
lekki skręt ciała,
piersi blado-różowe pąki czerwone małe
westchnienie mężczyzn pożądanie
wężowate drganie bioder
białe udo wzniesione
splot stopy małej na szyji
płynnym ruchem wiruje
mieniące kolory migocą,
szmer oddechów
zgięta klęczy powoli unosząc ręce
ramiona wynurzone jak bryzga falii
koronki rozłożone ciało nagie
Afrodyta-ciche wołanie
szybkie rytmiczne obroty,
tors wynurzony z pól-cienia
oplata barkami talię
wspólne wirowanie wibracje
i olśnienie
taniec zmysłów
wargi na szyi białej
jak splątane skrzydła łabędzi
nie dotykają stopami
cienie gasną
leżą złączeni zawładnięci szałem
Komentarze (10)
bardzo zmysłowy taniec, doskonale ukazujesz
przekroczenie granicy rozkoszy....i....
Dobrze udało Ci się oddać temat. Rozbudzasz wyobraźnię
i potrafisz zaciekawić. Pozdrawiam:)
to już jest balet...wiersz działa na wyobraźnię
ładny i taki zmysłowy...pozdrawiam ciepło
Zmysłowy i fajny:) Pozdrawiam:)
okrywała smukłą kibić z koronki seledynowej ... coś mi
tu nie pasuje i pomyślałam, że powinno być inaczej,
popraw małej , fali ... z pół-cienia ... na dzień
dobry erotyczne wynurzenia ... ładne , zwiewne i w
tanecznym rytmie :)
Wspaniały wiersz na dzień dobry :)))
Pozdrawiam :)))
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
to faktycznie pełen zmysłowości erotyk :-) (myślę, że
miało być tak "jak bryza fali" i warto uporządkować
polskie znaki, będzie wtedy jeszcze ładniej :-)
To wspanialy erotyk.Na dzien dobry?.Bedzie
dobry dzien kochanie!+++