...co w oczy zagląda
kiedy noc nadchodzi
chcesz widzieć dzień
jak świątynię pełną urodzaju
świeżego powietrza
w ciepłym uśmiechu
naturalną barwę światła
oczami tańczyć witrażowo
jak wiatr czy ptak
pod słonecznym błękitem
czuć natury smak
a nie latarni blask
co barwę jasności traci
przez zamykanie oczu
noc też jest czarem
wielką ciszą w tajemnicy
w locie zawsze zachwyca
szczycąc się swoim złotem
w karmazynach odpływa
jak cygańska dusza
nawet w zimnym mleku
swój diament ma
uśmiech na horyzońcie...
Komentarze (3)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Dzień dobry nea. Ja uwielbiam noc, tak jak piszesz.
Jest czarująca i ta cisza. Miłego dnia
W oczy zagląda niepogoda utkana z wygryzających fraz.