Tato...
Byłeś
Kochałeś
Tyle obiecywałeś
Dziś?
Jesteś
Kochasz
lecz nie tych których trzeba...
Ranisz
Bez skrupułów
Kłamiesz
Bo chcesz za dużo
Tato...
Tak bardzo Cie kochałam
Szczerze uwielbiałam
Póki Cie nie poznałam...
... i dziś nienawiścią pałam...
autor
janezir
Dodano: 2005-12-04 11:49:45
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.