Tato pozwól...
Pozwól mi tańczyć z wiatrem,
słuchać szeptu gwiazd,
dotknąć nieba i wtulić się
w białą, puszystą chmurkę.
Pozwól zasnąć, gdy księżyc
swym blaskiem otula do snu
i w przeźroczystej rosie
wykąpać każdą łzę
Pozwól mi gonić latawce
i trzymać za rękę kwiaty.
Pozwól biegać dookoła
roześmianego ogniska
Pozwól mi zaufać światu,
zdjąć maskę, pokazać twarz,
otworzyć oczy i wreszcie
zobaczyć szczęście.
Niech słońce opowiada mi baśnie,
Niech deszcz zmywa mój ból,
Niech tęcza buduje mi drogę,
a każdy dzień niech ubiera
zielona trawa
Tato pozwól mi na to, abym potrafiła
Cię kochać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.