W Teatrze
W teatrze szkolnym "zabawa w
zabijanie'',
a policjanci kupują bilety.
Studentów mało,
a sztuka wieloobsadowa.
Nikt nie chce grać dożywocia.
Położyć się na podłodze i spać...
A czy profesor pamięta że spał?
Za kare czeka pana sąd partyjny,
żeby na przyszłość pan tak głupio nie
robił.
Jagódka spokojnie
ja nie mam tych biletów.
Pójdziemy na wino
bo nikt inny nie chciał.
autor
Veraja
Dodano: 2008-08-02 19:55:46
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.