Nie budź mnie.
Nie budź mnie.
Powstrzymaj noc przed nadejściem,
Zatrzymaj gwiazdy na czarnym niebie.
Chcę podążać za tą jedyną,
złotą,
za oknem błyszczącą,
która towarzyszy mi każdej nocy.
Z otwartymi oczami śnię, wpatrzona w
przestrzeń widzę maleńki punkt.
Myślę, że to mój Anioł.
Stróż.
Bez słów
opowiadam mu
moje życie...
**********
Na parapecie,
schowany w głośnikach,
śpiewa Kuba.
Nie przejmuję się mną.
Zawodzę wraz z nim: "A miało być tak
pięknie,
miało nie wiać w oczy nam..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.