Ten blask
Zamknięta w ciemnym pokoju szukam wyjścia
Otaczają mnie cztery czarne ściany
Siedze wtulona w kącie
Moje myśli gdzieś błądzące
Chcę się wydostać chcę uciec ..
Widząc oczu twych blask , uchyliłeś mi
wolność , prosisz bym poszła za Tobą ..
Odsłaniasz kotare a za nią gwiezdziste
niebo
Księżyc swieci w nasze twarze
Trzymając mą dłoń mówisz ze to jest wyjscie
a ja Tobie wierze ...
Bo tylko w Twych oczach widze wolność .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.