Ten….
Każdego dnia wstajesz dusisz się…
-Mówisz już nigdy więcej...
To koniec!
A za godzinę znowu…
Bierzesz do ust.
Puknij się w ten czerep…
Zabijasz się!
Każdego dnia wstajesz dusisz się…
-Mówisz już nigdy więcej...
To koniec!
A za godzinę znowu…
Bierzesz do ust.
Puknij się w ten czerep…
Zabijasz się!
Komentarze (2)
szlag by to trafił, czytając mialam papierocha w
zębach . obawiam sie tylko ze moj czerep jest tak
zadymiony ze pukniecie nie pomoze....jessssu zycie
nałogowca jest cięzkie :(
złapałem te nić, poezja trudna...