Teraz mnie dręczysz
Teraz mnie dręczysz moja miła,
Gdy przebaczenia padły słowa.
Historia dawno się skończyła,
Po co zaczynać bój od nowa.
Przyrzekaliśmy sobie szczerze,
Dozgonną miłość aż po lata,
Dzisiaj me serce w kleszcze bierzesz,
I wcielasz siebie w rolę kata.
Czym zasłużyłem na tę karę,
Jakim to gestem znieważyłem.
Że zaważyło chwil już parę,
A ciebie miła utraciłem.
Dzisiaj pamięcią sięgam w dale,
Mgła otuliła szczere słowa.
Ty nie kochałaś mnie nic wcale,
Prawdy to była w tym połowa.
Czemu mnie dręczysz teraz miła,
Gdy przebaczenia słowa padły.
Historia dawno się skończyła,
Czas już przeminął nie odgadły.
Komentarze (4)
Wybacz Tańcząca z wilkami ale ja nie zaglądam do
nikogo.Chyba że mam poprawić wiersz stylistycznie źle
napisany.Inne teksty mnie nie interesują.
Czas już przeminął nie odgadły.
Pięknie ująłeś rozstanie, samotność i przebaczenie w
rymowane słowa.
Z goryczą ale bez złości-prawdziwy mężczyzna!
świetny wiersz...one tak lubią wracać i dręczyć,
raczej:) pozdrawiam serdecznie
Smutkiem powiało,a miłość bywa,że się po latach
wypala,czasem się potknie na detalu...
Pozdrawiam,nie po raz pierwszy Grandzie:)
Twój wiersz mi się podoba,chociaż Ty niestety do mnie
nie zaglądasz(
Miłego dnia życzę:)