teraz wiem wszystko
"replay..."
Jusz wiem wszystko....
Jak mogłam żyć z nadzieją na lepsze
jutro???
Mówiłeś-„będzie dobrze
dzieciak”
Może i było ale jusz nie dla mnie
Wszystko się skończyło
Została tylko pustka
I okropne milczenie...
Przyjaźń-to obiecywałeś...
Co jest teraz...???
Nic...nic...nic...
Tylko taką masz wdzięczność
Za czas miłości i przyjaźni???
Ona, ona zawróciła ci w głowie!!!
Czemu?
Była ładniejsza, seksowniejsza???
Przecież sam mówiłeś-„wygląd się nie
liczy...”
Naszą miłość zniszczyłeś w te kilka dni...
Kilka dni najlepszych dla ciebie...
Tylko dlaczego to ja byłam wszystkiemu
winna??
Tak twierdziłeś
Minęły już 4 miesiące.
Te twoje „piękne dni”
Zamieniłeś w miłość do niej
Teraz ja kochasz i
Piszesz sentymentalne słowa...
Ale wiedz, ze tylko do czasu...
Do czasu
Nie będę wredna bo nie o to chodzi
Lecz nie ważne co się stanie
Już na zawsze pozostaniesz w moim sercu...
Ponieważ nadal cie kocham...
Mimo iż na to nie zasługujesz wcale...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.