Tereska
Budzi się rano Tereska,
zdziwiona oczy otwiera,
ja przecież tutaj nie
mieszkam i oburzona
woła!
To nie jest moja chatka,
ani nie mój pokoik,
odpowiedź dostała znienacka -
wczoraj była imprezka,
dmuchałaś też balonik.
autor
tereska1980
Dodano: 2014-11-22 09:55:54
Ten wiersz przeczytano 1286 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Oj, Tereska wpadłaś:-) . Miłego :-)
No tak krótko i na temat.Dobra ironia.
Jednym słowem Teresce urwał się film, ale będzie ją
teraz kac męczył! Pozdrawiam miło:-)