Tęsknię
Tęsknię
Tęsknie za twym widokiem
Znów bym chciała Cię ujrzeć
Chcę byś znów mnie objął
I przytulił jak wtedy tamtego wieczora
Gdy czułam zapach twojej skóry i delikatny
dotyk
Znów bym chciała z Tobą zatańczyć
Wtulić się w twe ramiona
By utonąć w nich
W morzu mojej nadziei
To wtedy właśnie czas stanął
Cały świat była nam obcy
Nic poza nami nie miało sensu
Tylko my i wieczność
Lecz ten czas, który wydawał się
wiecznością
Był tylko ułamkiem sekundy podarowanej nam
przez los
I cóż teraz tylko wspomnienie, które
zakurzone z czasem
Osiądzie na dnie mego serca
Jednak mimo kurzu i lat nie da o sobie
zapomnieć
Będzie przy mnie by w chwili troski
By rozweselić me strudzone oczy
Jedno małe wspomnienie a może tak wiele
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.