I tęsknię...
I kocham
I tęsknię
I pustkę kołyszę
zaciskam powieki
czoło przytulam do szyb
gorączkę dłoni oddaję deszczowi
co miesza się z łzami bezsiły
I czekam
I pragnę
I nie mam nadziei
że dziś nie zdarzy się jutro
znów zostanę zgubiona na wieki
wśród słów znajomych
tak czułych
dalekich
jak Ty
autor
zielone oczy
Dodano: 2007-12-14 21:54:57
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wiersz piękny,dziwnie znajomo brzmią słowa, jakiś
niedosyt się z nich wyłania...
ładny wiersz tęsknie do ciebie i jestem sam mam
nadzieje na zmiane mam