Tęsknota
najpierw wyleciałeś rano, potem napisałeś
"mówiłem, że ty tu, ja tam, i że będzie
problem".
ja zaczęłam odliczanie, ty kazałeś mi iść
na siłownie.
pójdę, choć wolałabym by był piątek (w
piątek fajny trener).
potrafię zapominać tylko w innych
ramionach,
na pięć, dziesięć, piętnaście minut.
potem snuję się po mieście. szukam naszych
śladów.
są wszędzie. nienawidzę tego miasta, bez
ciebie.
wracam. wącham pościel. sanktuarium keiko
mecheri.
non stop odświeżam pocztę, płaczę, wbrew
twoim prośbom.
"nie chcę, żebyś była smutna", "nie po to
się poznaliśmy,
żebyś była smutna" - a ja myślę, że po to.
Komentarze (15)
To jest właśnie tak że w takich sytuacjach tęskni się
za tym przed, kiedy jeszcze nie było za kim
tęsknić...Niezmiennie super!
Samo zycie,,,wiec nie smuc sie,,,a tesknota tak zyciu
jest potrzebna,,,
ciekawy wiersz,,,pozdrawiam z dalaka.
Nie wiem ile w tym własnych doświadczeń, a ile
inwencji twórczej, ale twoje utwory zawierają
niesamowitą ilość emocji
Każda ma tak samo, tylko wyjątkowe umieją pisać tak
pięknie. Warto było poczekać dziś na Ciebie.
bo miłość nie tylko jest radością i szczęściem ale też
i cierpieniem i bólem... może na tym polega jej magia.
bliskie moim odczuciom-tez mysle,ze tylko po to ,by
byc smutna...:(
Moja droga nauczycielko... i co ...i znów mam ci pisać
że super wiersz ? Super to mało...chylę czoło i milczę
:) Ps. olać liczenie zgłosek :)
Nie mówię, że wszystkie Twoje wiersze pamiętam, ale są
takie, których nie umiem (i nie chcę) zapomnieć, może
tytuły wyleciały mi z głowy, ale treść tkwi, ten
zapewne będzie kolejny z tej serii, dziękuję Joan:)
lubię czytać Twoje wiersz,sama przerabiałam miłość na
odległość,ale warto było,pozdrawiam.
Uwielbiam takie klimaty. Chylę czoła przed tak
znakomitym wierszem. Pozdrawiam ciepło.
Jak ja to znam , tylko jak się z tego uwolnić ,
zakończyc boli , ciągnąc tęskni ....
hmmm... lubie twoje wiersze i ich klimat szczególnie
takie jak te, balansujesz gdzies na granicy prozy
poetyckiej i przemyśleń a wiersza nazwę to tak troche
kolokwialnie "portalowego" w którym musi byc
koniecznie duze nasilenie metafor, otóż nie musi (moim
zdaniem) jesli akurat przekaz tego nie potrzebuje.
pewnymi obrazami tak jak to ma miejsce w tym wierszu
mozna stworzyć jedna wielką metaforę i to mi sie u
Ciebie własnie najbardziej podoba. aha i jeszcze
gratuluje sukcesu bo we wiadomościach się nie wpisałem
- pozdro :)
Nie bądź smutna.Wróci.Przytulam
Znów trafnie zwierasz w słowach kawałek życia. Wiersz
pełen emocji jakie wyzwala splot miłości i tęsknoty.
miłość na odległość trudna sprawa ale jak każda miłość
warta przeżycia....fajny wiersz i to "odświeżanie
poczty"..pozdrawiam