Tęsknota
Unoszona egzotycznym
Zapachem Ciebie
Czekam na rozdrożu
Między tęsknotą
A samotnością
Na Twój dotyk
By móc zlać
Krople rozkoszy
Do kielicha życia
Wieczne istnienie
Dodaje rokoszy
Do uniesień chwili
Wewnętrzna próżność
Uchodzi pod osłoną
Dnia
Nocne pocałunki
Dotyk Twych rąk
Kładą mnie delikatnie
Na egzotycznym
Zapachu Ciebie
autor
Asiccca01
Dodano: 2008-02-21 00:33:59
Ten wiersz przeczytano 755 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.